Pracownik pomocy drogowej z Tarnowskich Gór radzi , jak unikać niebezpieczeństw na zimowej drodze
Zima trwa w najlepsze i po raz kolejny przyszła do nas raczej niespodziewanie. Fani narciarstwa czy snowboardingu z pewnością są zadowoleni, w końcu mogą wsiąść na wyciąg czy orczyk i bawić się zjeżdżając z ogromną prędkością. Nieco gorzej biały puch zalegający w miastach przyjmują kierowcy, ponieważ zima to najniebezpieczniejszy okres na polskich drogach. Zastanawialiście się kiedyś, jakie niebezpieczeństwa czekają na kierowców w zimie? Spieszymy z odpowiedzią!
Co może nam przeszkodzić w zimowej przejażdżce?
Absolutną podstawą bezpieczeństwa na drodze w okresie zimowym, jest odpowiedni stan techniczny pojazdu, niestety kierowcy w Polsce często o tym zapominają, nie dotrzymując terminów przeglądów technicznych – a to może być katastrofalne w skutkach. Dlatego też, pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie stanu układu hamulcowego, płynów silnikowych, a także akumulatora i systemu ładowania, które zimą mogą sprawić nie mały problem.
Jako kolejną przyczynę zagrożeń na drogach należy wymienić samych kierowców, ich umiejętności lub podejście. Brawurowa jazda i niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, to pierwszy krok do przymusowego postoju w okolicznym rowie. Jeśli więc jedziesz po zaśnieżonej drodze, pamiętaj – bądź skupiony i skoncentrowany, reaguj na sytuację, a z pewnością dojedziesz bezpiecznie do celu.
Oczywiście, zimowa aura wiążę się również z zakopanymi w śniegu pojazdami, poślizgami na oblodzonych drogach itd. W większości przypadków trzeba będzie wykazać się nieprzeciętnymi umiejętnościami, by wyrównać tor jazdy na oblodzonej drodze czy pomysłowością gdy pojazd utknie w śniegu (saperka w bagażniku może okazać się bardzo pomocna). Pamiętajcie również, że zima to trudny okres dla dzikich zwierząt, które w poszukiwaniu pożywienia mogą zapuszczać się na drogi czy tereny miejskie zdecydowanie częściej. Nikomu nie trzeba chyba tłumaczyć jak niebezpieczna może być kolizja z dzikiem czy jeleniem.
Co robić, gdy już przytrafi nam się nieprzyjemna przygoda – Pomoc Drogowa Tarnowskie Góry.
Cóż… Wszystko zależy od tego, co konkretnie wydarzy się na drodze. W przypadku zakopania się w śniegu czy problemów z akumulatorem możecie poradzić sobie sami – wystarczy odkopać auto, wykorzystać kawałek deski, by koła złapały przyczepność czy znaleźć kogoś z kablami rozruchowymi. Gorzej, jeśli efektem poślizgu będzie kolizja z przydrożnym drzewem czy słupem – wówczas najlepiej będzie znaleźć profesjonalną pomoc. Wystarczy, że w wyszukiwarce wpiszesz odpowiednią frazę, np. Pomoc drogowa Tarnowskie Góry, wykonasz telefon i poczekasz, aż specjaliści zjawią się na miejscu i wyciągną Cię z opresji.